Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2010
"Szczęście jest jak motyl; im bardziej go gonisz, tym bardziej ci ucieka, lecz gdy zwrócisz swoją uwagę ku innym rzeczom, przyfrunie i usiądzie łagodnie na twoim ramieniu." Henry David Thoreau
"Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia. Wyjdź mu naprzeciw." Phil Bosmans
„Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości osiemdziesięciu sześciu tysięcy czterystu sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień. To, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę. Bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia…” Levy Marc

Mądrości XXI wieku

Pewien człowiek chciał nauczyć się mądrości życia. Postanowił wziąć urlop i wybrać się w długą podroż do mędrca, o którym słyszał, że zna tajemnicę mądrości życia. Człowiek pokonał wiele trudów podroży, pokonał, jeziora, lasy, góry, by dotrzeć do mędrca. Gdy w końcu go spotkał, zapytał: "Jak mam żyć, by osiągnąć spokój i radość z mojego życia?". Mędrzec odpowiedział: "To proste; jak siedzisz, to siedź, jak stoisz, to stój, a jak idziesz, to idź". Młody człowiek był bardzo zdziwiony: "Ale przecież to banalne! Każdy tak robi. To po to odbyłem tak długą podróż, by dowiedzieć się takiej oczywistości?!". Mędrzec spojrzał z uśmiechem i odpowiedział: "Nie, wy, ludzie XXI wieku, jak siedzicie, to już wstaliście, jak stoicie, to już idziecie, a jak idziecie, to już doszliście..."

Przypowieść o mnichach

Pewnego razu dwóch świętych mężów wędrowało ścieżką przez las w pobliżu Neapolu. Na pochylonych głowach mieli głęboko naciągnięte kaptury, które ograniczały im w znacznym stopniu pole widzenia, kiedy tak szli mamrocząc modlitwy. Doszedłszy do wąskiego strumyka zatrzymali się. Na brzegu stała młoda kobieta w nowych butach i długiej chłopskiej sukni. Nie mogła zdecydować się na przekroczenie strumyka, najwidoczniej obawiając się, ze zabrudzi sobie suknię. Jeden z mnichów bez chwili wahania podniósł ją i przeniósł na drugą stronę. Delikatnie postawił ją na ścieżce. Uśmiechnęła się do niego w podziękowaniu, a on skinął głową. Następnie ruszył wraz z towarzyszem w dalszą drogę. Szli w milczeniu, wreszcie ów drugi mnich, niezwykle podekscytowany, przerwał je: "Jak mogłeś to zrobić?" - zapytał wykrzywiając z dezaprobatą twarz. Jego towarzysz pogrążony głęboko w myślach, spojrzał na niego zdumiony: "Co zrobić?" "Jak mogłeś dotknąć tej kobiety? Podniosłeś ją, trzymałeś
"Piękno kobiety nie przejawia się w ubraniach, które nosi, w jej figurze lub sposobie w jaki układa włosy. Piękno kobiety musi być widoczne w oczach, ponieważ są one drzwiami do jej serca - miejsca gdzie mieszka miłość." Audrey Hepburn
"Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć, miesza nam w głowach." Paulo Coelho
Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka: - Co sądzisz o sytuacji na świecie? Dziadek odpowiedział: - Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój. - Który zwycięży? - chciał wiedzieć chłopiec. - Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek.